Niestety. Mimo mojego uwielbienia dla Aamira i w ogóle Bollywoodu, film jest okropnie
kiepski. Może spodoba się on tym, którym podobał się "Karan Arjun", bo generalnie
akcja opiera się na realizowaniu zemsty przez prostą dziewczynę ze wsi na terrorystach
(!), dosiadających wszak nie czołgi, lecz konie, a wszystko...